Powitanie
10
Ekhem... Nie jestem w tym najlepszy, zwykle nie muszę z nikim się witać oficjalnie, ale tym razem trzeba to jakoś zrobić więc.
Witam, jestem Sherlock Holmes, jedyny detektyw doradczy na świecie.
Nie mam zamiaru tłumaczyć Ci jak robię to co robię, ponieważ nie ma to najmniejszego sensu - szanse że zrozumiesz są minimalne, wręcz zerowe. Postaram się jednak chociaż w 1/100 przybliżyć Ci techniki efektywnego kojarzenia faktów jak i zapamiętywania. Jeśli masz problem który chcesz żebym rozwiązał, skontaktuj się ze mną. Jedynie interesujące sprawy - proszę...
Oto co robię:
1. Obserwuję wszystko.
2. Z tego co obserwuję, wynoszę wnioski za sprawą dedukcji.
3. Kiedy wyeliminuję niemożliwe, cokolwiek pozostanie, nie ważne jak szalone się wyda, musi być prawdziwe.
Jeśli potrzebujesz pomocy, napisz do mnie a omówimy to.
Witam, jestem Sherlock Holmes, jedyny detektyw doradczy na świecie.
Nie mam zamiaru tłumaczyć Ci jak robię to co robię, ponieważ nie ma to najmniejszego sensu - szanse że zrozumiesz są minimalne, wręcz zerowe. Postaram się jednak chociaż w 1/100 przybliżyć Ci techniki efektywnego kojarzenia faktów jak i zapamiętywania. Jeśli masz problem który chcesz żebym rozwiązał, skontaktuj się ze mną. Jedynie interesujące sprawy - proszę...
Oto co robię:
1. Obserwuję wszystko.
2. Z tego co obserwuję, wynoszę wnioski za sprawą dedukcji.
3. Kiedy wyeliminuję niemożliwe, cokolwiek pozostanie, nie ważne jak szalone się wyda, musi być prawdziwe.
Jeśli potrzebujesz pomocy, napisz do mnie a omówimy to.
O Autorze
Jedyny detektyw doradczy na świecie - najlepszy ~SH
No proszę dużo tych Sherlocków na świecie :D
OdpowiedzUsuńNic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone :D
OdpowiedzUsuńassassin's creed - dobrze kojarzę?
OdpowiedzUsuńTak ;)
OdpowiedzUsuńWidzę że wiedza ogólna na swoim miejscu ;)
Ma się rozumieć :D
OdpowiedzUsuńnie wierze ,że jesteś prawdziwym jak to ująłeś ponieważ to fikcyjna postać ,a przede wszystkim za dużo się naoglądałeś tego serialu . Nie powiem jednak że dobrze się wcielasz w tę postać.
OdpowiedzUsuńDobrą masz wyobraźnie, ale chyba kojarzę skąd wziąłeś te zagadki.
OdpowiedzUsuńOczywiście nie chciałem cię urazić
OdpowiedzUsuńOczywiście że nie jestem prawdziwym Sherlockiem, jako że on nie istnieje. Jedynie staram się wcielić w postać, tak jak czyni to każdy pisarz. Poza tym nie powinno się tego odbierać na poważnie ;)
OdpowiedzUsuńZagadka barowa jest powszechnie znana, zaś zagadka z szyfrem została zapożyczona z oryginalnego bloga serialowego detektywa ;)
Przecież to jest tylko zabawa :D Przynajmniej ja to tak odbieram, moi znajomi tez nazywają mnie Sherlock i co w tym złego.
OdpowiedzUsuń